Wino ze śliwek

Ze śliwek można wykonać niezwykle aromatyczne, domowe wino o mocy od 10% do 17%. Aby uzyskać wino o większej mocy, należy zmodyfikować przepis i dodać mniej wody, ale więcej cukru. Produkcja wyśmienitego wina śliwkowego wymaga cierpliwości i nieco wprawy. Przeczytaj poniższą instrukcję i dowiedz się, jak zrobić pyszne wino ze śliwek.

Składniki niezbędne do przygotowania śliwkowego wina:

  • Najpierw wykonaj matkę drożdżową, do której potrzebujesz: szklankę soku wyciśniętego ze śliwek rozcieńczonego woda w równych proporcjach, łyżkę cukru, pożywkę dla drożdży winnych oraz opakowanie drożdży winiarskich.
  • 7,5 kilograma śliwek węgierek
  • 4,5 litra wody
  • 1,7 kilograma cukru
  • 3 ml pektopolu

Wino ze śliwek – sposób przygotowania:

  1. Gdy Twoja matka drożdżowa będzie już gotowa ( poznasz to po intensywnym zapachu drożdży oraz mętnej barwie ), możesz zestawić ją z ciepłego i ciemnego miejsca.
  2. Owoce umyj, wyjmij pestki i pokrój na kawałki.
  3. Kawałki śliwek wrzuć do pojemnika fermentacyjnego, zasyp cukrem i odstaw na półtorej godziny. Po tym czasie zalej całość gorącą wodą i dodaj pektoenzym.
  4. Gdy wszystko to wystygnie, należy dodać uprzednio przygotowaną matkę winiarską.
  5. Całość odstaw w ciepłe miejsce na około 5-7 dni i mieszaj zawartość regularnie rano i wieczorem.
  6. Po upływie 5 dni, całość wlej do gąsiora i zamknij go rurką fermentacyjną. To jeszcze nie koniec oczekiwania. Musisz uzbroić się w cierpliwość i odczekać jeszcze około 2 miesiące. Kiedy zauważysz, że dwutlenek węgla wypycha rurkę, to czas, abyś przelał swoje wino do butelek. W tym celu musisz przygotować czyste i wyparzone butelki i zlać wino przez drobne sitko. Jeśli masz problem z tym, ponieważ szyjki butelek są zbyt wąskie, możesz wino zlać do słoików.

Wino śliwkowe osiąga pełnię smaku po około 12 miesiącach leżakowania. Gdy po tym czasie zauważysz, że wino jest jeszcze mętne, powinieneś je ponownie przecedzić. Śliwkowe wino jest niezwykle popularne w Polsce, głównie ze względu na sezonową dostępność śliwek i niewygórowane ceny.

 

Dodaj komentarz